Obniżka! Róże poezji 2 Zobacz większe

Róże poezji 2

Nowy produkt

– antologia poezji (14,8/21, oprawa miękka – mat, wersja klejona, s. 330, obraz na okładce: Ewa Alieldin,  opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2020, ISBN 9788366188464)

Więcej szczegółów

34,00 zł

-5,00 zł

39,00 zł

Opis

Ilość stron 330
Format 14,8/21
Rodzaj oprawy miękka

Więcej informacji

„Róże poezji 2” – druga antologia internetowej grupy „Poezja”, której administratorem jest Jacek Pelian z miejscowości Zelów. Jacek Pelian jest pomysłodawcą tematu przewodniego książki. Czuwał nad realizacją projektu, napisał też słowo wstępne, które jest cennym wprowadzeniem i zaproszeniem do lektury. Tematem wiodącym jest ból, cierpienie i zdawać by się mogło, że całość okaże się smutna i ciężka, a w efekcie wcale tak nie jest. Niezwykłym bogactwem książki obok jakże cennych treści, powiewem optymizmu i piękna jest rozdział „Galeria obrazów" w którym znalazły się czarno-białe zdjęcia dwudziestu pięciu przepięknych prac takich artystek jak: Ewa Alieldin, Jolanta Koźmin, Urszula Musiała-Białowąs, Barbara Szatan, Teresa Turkiewicz. Obok wierszy i obrazów na stronach książki znajdują się także zdjęcia i noty biograficzne twórców, którzy wzięli udział w projekcie. W książce znalazły się też dwie autorskie grafiki, których autorem jest Eryk Chmurka – jeden z autorów antologii. Całość stanowi zbiór wierszy nadesłanych przez 34 autorów, pośród których znajdują się takie nazwiska jak: Agnieszka Athar, Anna Bednarek, Ewa Buraczewska, Vito Castillo, Eryk Chmurka, Teresa Maria Ciodyk, Katarzyna Dominik, Cecylia Dziemińska, Teresa Grzywacz, Maciej Hopfan, Pascal Hutyra, Daria Kowalik, Sandra Lemańska, Renata L-Warszawska, Iwona Miżyńska van Eck, Elżbieta Monkiewicz, Agnieszka Mrozek, Danuta Józefa Murawska, Elżbieta Nowak, Łukasz Nowakowski, Jacek Pelian, Aleksandra Pietkiewicz, Olaf Polek, Jarosław Konrad-Powojski, Anna Sobańska, Anita Steciuk, Paweł Ramiel Stolarski, Krystyna Anna Szklarczyk, Tamara Mariola Tarasek, Dariusz Paweł Trybuła, Radosław Tumilewicz, Dave Ventor, Krystyna Wajda.


Słowo wstępne (fragmenty)

     Witajcie drodzy Czytelnicy, witajcie drodzy Współautorzy. Kochani, właśnie trzymacie w rękach i być może z uwagą, ale i ogromną ciekawością przeglądacie drugi tom naszego wspólnego dzieła – antologii „Róże poezji”.
     Tej antologii dane jest rozkwitnąć wersami wierszy tegoroczną wiosną. Wiosną inną, bo bardzo tragiczną, gdzie pośród normalnie, jak każdego roku budzącej się do życia przyrody, umierają masowo ludzie na naszej kochanej planecie – Ziemi. Szkoda każdego życia. Żal, wielki żal...

     … To chciwość, nienawiść, pycha i buta, pęd do władzy i zysków, kolonializm i wszelkie odmiany rasizmu spychały zawsze „nielicznych tyranów z ludzkiej populacji” na manowce najgorszego zła, a nieludzki fanatyzm popchnął człowieka do nieobliczalnych i bestialskich mordów w dziejach.
     To w końcu człowiek człowiekowi zgotował najgorszy los, a tym samym, rozpętał piekło na Ziemi. Przecież podczas ostatniej, jakże okrutnej, II wojny światowej w ubiegłym stuleciu życie straciło wiele milionów ofiar, zarówno cywilnych, jak i wojskowych. W wyniku nalotów i bitew lądowych zniszczono bezpowrotnie wiele miast, a w nich tysiące domostw, zakładów produkcyjnych czy historycznych zabytków. Wielu z nich do tej pory nie odbudowano. Przepadło też wiele bezcennych dzieł sztuki – obrazów, rzeźb, map czy starodruków, których do tej pory nie odnaleziono, a które były skarbami światowej kultury.
     Stąd w naszych „Różach poezji” zakwitły przepiękne wiersze o Powstaniu Warszawskim, o mordzie na polskich oficerach w Katyniu, o obozach zagłady, o holokauście czy o codziennym życiu i walce, ale i ogromnym poświęceniu polskiego narodu podczas niemieckiej okupacji. Jest to nasz wspólny, autorski ukłon, a zarazem hołd dla ofiar minionej wojny, gdyż w styczniu przypadała okrągła osiemdziesiąta rocznica wyzwolenia największego w okupowanej Europie obozu zagłady – KL Auschwitz,
a potem wiosną kolejne rocznice oswabadzania obozów przez wojska alianckie w Niemczech: Dachau, Gross-Rosen czy Maut hausen-Gusen.
     W tej antologii znajdziesz, drogi Czytelniku, wiersze, które swoimi strofami bolą, ale i współczują okaleczonemu człowieczeństwu. Znajdziesz też wiersze, które mówią o cierpieniu stworzeń, naszych odwiecznych przyjaciół, psów, kotów, koni czy te, które opisują piękno przyrody w otaczającym nas świecie.
     Są też wiersze o wiernej lub zdradzonej miłości czy utracie wiary i nadziei, ale są też takie, które opisują stany, w jakich się znalazł człowiek w danym momencie: udręka, osamotnienie, wszelkiego rodzaju lęki, niepokoje, uwięzienie czy nawet małe lub duże ludzkie tęsknoty i marzenia. Ich lektura sprawi, że łza wzruszenia zakręci Ci się w oku, a i serce szybciej zabije z emocji.
     Drodzy Autorzy, daliście piękne i wzruszające wiersze do tej książki. Opisujecie w nich, po części nas samych z całym balastem doświadczeń, którymi nas życie raczy. Niech te wiersze zapadną gdzieś w nasze jestestwo. Niech serce drży niepokojem, ale i radością, bo my jesteśmy tu, na Ziemi, tylko pielgrzymami. Niech one uczą i niech też wychowują, i uwrażliwiają następne pokolenia, które po nas nastaną. Niech dają impuls, by nie stać w miejscu, by odkrywać człowieczeństwo na nowo.
     Kim tak naprawdę jesteśmy jako ludzie? Jaka jest nasza obecna kondycja, szczególnie w chwili, gdy świat jest zalany przez pandemię. Bo nam trzeba, można i należy wciąż pytać… dokąd i ku czemu, albo ku Komu, tak naprawdę zmierzamy na obecnych zakrętach dziejów. Wiersze przecież świadczą o emocjach, przeżyciach i działaniach ludzkich. Zostawiają ślad i są świadectwem naszego życia i naszych zmagań z otaczającą nas rzeczywistością i przeciwnościami losu.
     Dlatego bardzo się cieszę, że udało nam się wydać wspólnie ten drugi tom „Róż poezji”, który zdobi przepiękna „Galeria obrazów” naszych pięciu Malarek. Są w niej cudowne obrazy, wykonane różną techniką i różnymi środkami, ale łączy je jedno – niesamowite piękno! Nadmienię, że mistrzowsko namalowany przez panią Jolantę Koźmin cykl obrazów pt. „Madonny Bolesławieckie”, stał się przyczynkiem do napisania przeze mnie wiersza pod tym samym tytułem, który to wiersz otwiera naszą „Galerię obrazów”. Tu możemy zobaczyć, jak wersy współgrają z obrazem, jak się wzajemnie dopełniają. Bo malarstwo z poezją, czy muzyką, często wzajemnie się uzupełniają. Nieraz wystarczy tylko podziwiać obraz… a już wersy same płyną.  

Jacek Pelian