Między słowami a brzegiem myśli

Nowy produkt

Antologia poezji (14,8/21, oprawa miękka – połysk, 292 s., opracowanie, projekt okładki, skład - Krystyna Wajda, grafika do projektu okładki - Paweł Luterek, wizerunek do zdjęcia użyczyła Ewelina Frydrysiak, logo grupy opracowała Martyna Witkowska. Druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda Koszalin, 2016 r. ISBN 9788365651068).

Więcej szczegółów

Ten produkt nie występuje już w magazynie

38,00 zł

Opis

Ilość stron 292
Format 14,8/21
Rodzaj oprawy miękka

Więcej informacji

Pierwsza antologia stosunkowo młodej grupy literackiej „Między słowami a brzegiem myśli”. Grupa powstała dokładnie 9 maja bieżącego roku, założona przez Dorotę Wojtkowską, która obok Beaty Słowińskiej, Piotra Baranowskiego, Artura Bednarza i Mieczysława Witkowskiego pełni także funkcję administratora grupy. Administratorzy wykazują się niezwykłą inwencją w prowadzeniu grupy, w prowadzeniu warsztatów słowa pisanego, przywiązują dużą wagę do poziomu publikowanych tekstów, co ma swoje odzwierciedlenie w obecnej publikacji. Tytuł antologii brzmi tak samo jak nazwa grupy.
Na kartach książki czytelnik znajdzie twórczość dwudziestu ośmiu najbardziej aktywnych uczestników grupy, ich biogramy i zdjęcia w kolorze.

Pośród autorów znajdują się:
Piotr Baranowski, Artur Bednarz, Jan Bliźniuk, Wioletta Ciesielska, Katarzyna Dominik, Ewa Jowik. Sławomir Kotkowski, Urszula Kalecińska-Kucik, Iwonna Kruszewska, Szymon Kulesza, Maria Kuśnierz-Michalak, Sławomir Zbigniew Latos, Tomasz Łopatecki, Grzegorz Malecha, Elżbieta Mazur, Anna Paciorek, Krzysztof Szczepanik, Beata Słowińska, Alicja Stankiewicz, Tamara Mariola Tarasek, Dave Ventor, Krystyna Walas, Elizabeth Wawrzyniak, Joanna Wicherkiewicz, Mieczysław Witkowski, Bronisław Wojciechowski, Wiesława Wojtczak-Haremza, Dorota Wojtkowska.

Słowo wstępne do książki napisał Piotr Baranowski:

"Kiedy w 1971 roku aktorka złotej ery kina niemego, Lillian Gish odbierała Oskara za całokształt twórczości, powiedziała – „To, co bierzesz jest zarabianiem na życie, to, co dajesz jest życiem”. Większość z nas nie zarabia na życie poezją (zresztą, – kto zarabia?), mamy swoje prace, obowiązki, sposoby zarabiania na życie, ale to właśnie poezja jest tym prawdziwym życiem, którym żyjemy, sekretnym odcieniem naszej duszy, bez którego reszta byłaby tylko machinalnie wykonywanymi czynnościami.  Nie jesteśmy tytanami poezji, pewnie żadne z nas nie dostanie Nobla w dziedzinie literatury, (choć kto wie, kto wie), piszemy, ponieważ potrzeba obdarowania świata pięknem jest w nas silniejsza od potrzeby nagród i wyróżnień, ponieważ to, co dajemy od siebie jest prawdziwym życiem. Oddajemy w państwa ręce skarb, nie z powodu ciężaru i wagi nagród, które otrzymały prezentowane tu teksty, lecz z powodu tego, że wypłynęły z naszych serc w waszym kierunku, aby świat stał się piękniejszy i radośniejszy.
Obchodźcie się z nim uważnie."